closed until further notice

Posty tutaj zamieszczone są świadectwem pracy w latach 2007-2010 nad pewnym komiksem. Komiks został ukończony i czeka na lepsze czasy aby go wydać. Pozostał blog. Miłego oglądania.

piątek, 22 sierpnia 2008

pomoce naukowe

Są takie chwile w życiu rysownika, kiedy za cholerę mu nie idzie...
albo skrót nie taki, albo kreska krzywa, albo nie wiadomo jak wygląda akcelerator cząstek stałych, albo (nie daj Boże) biust o rozmiarze C...
Wtedy trzeba sięgnąć po pomoce naukowe (mam już niezłą stertę zdjęć wydrukowanych z netu), albo trzeba samemu sięgnąć po aparat, np taki z telefonu - do tego w zupełności wystarcza.

Efekty (poza tym, że zabawne) są naprawdę nieocenione



A rezultat końcowy wcale nie musi przypominać źródła





I jeszcze jedno:
Często słyszę taką opinię (zwłaszcza od młodych fanów komiksu, którzy uważają, że o jego powstawaniu wiedzą wszystko): „eee tam, ze zdjęcia rysowane, tak to każdy potrafi...”

No i co z tego...
Lepiej skorzystać z pomocy niż zrobić z siebie idiotę, kiedy się nie wie, jak wygląda biust o rozmiarze C ;)