Muszę się pożalić
Jak to jest, że ci co nie umieją rysować najlepiej na rysowaniu się znają?
Zawsze wiedzą co jest źle i co trzeba poprawić czasami biorą ołówek do ręki i zaczyna poprawiać...
Poniższy rysunek to przykład właśnie takiej sytuacji.
Nie będę opisywał co się działo... to nie pierwszy raz...

ale gdybym zamiast piłować ilustrację po prostu wziął zdjęcie, nikt by nawet okiem nie mrugnął... szlag...