Dzisiaj trochę obrzydliwej komerchy ;)
Ponieważ dałem się poznać jako ten od komiksów
zawsze dostaję takie robótki...
I bardzo dobrze, Bo lubie te robote!
Najpierw zrobiłem dosyć precyzyjny szkic (dzięki szkicom robota idzie duuużo szybciej, a im dokładniejszy tym szybciej)
a potem klasyczna obróbka skrawaniem w Illustratorze...
oczywiście nikt nie daje gwarancji, że klient to łyknie... ale to już nie mój problem :)